Opis
UZDRÓW MNIE. Siłą modlitwy Ojca Pio – pomóż mi Boże
Zakładka “DROGA” GRATIS
Każdy z nas szuka spokoju ducha, zdrowia ciała i uporządkowanych, wzbogacających relacji. W gąszczu rozmaitych poradników, przewodników i instrukcji, jak żyć i jak się rozwijać, wskazówki Ojca Pio, pisane bezpośrednim i serdecznym stylem, wyróżniają się prostotą, a równocześnie przenikliwością i duchową głębią.
Książka “Uzdrów mnie” ukazuje się we współpracy wydawniczej Stacji7 i kapucyńskiego Wydawnictwa Serafin. Zawiera wybór listów Ojca Pio do zaprzyjaźnionych adresatów, głównie córek duchowych, poszukujących wsparcia w cierpieniu ducha i ciała, kryzysie relacji z bliskimi, osamotnieniu i trudnościach ze zrozumieniem woli Bożej.
Ojciec Pio miał niesamowitą umiejętność formułowania zdań tak, że są one ponadczasowe, uniwersalne. Czytając listy, które Ojciec Pio pisał do swoich “córek duchowych” czuję się, jakby były adresowane do mnie. Te listy mają ogromną moc.
Aneta Liberacka, red. nacz. portalu Stacja7.pl i Wydawnictwa Stacja7
“Uzdrów mnie” to doskonała lektura dla tych, którzy zmagają się z brakiem odczuwania obecności Boga w swoim życiu, mają wątpliwości, czują się słabi, grzeszni, niewystarczająco dobrzy, a jednocześnie pragną być blisko Boga. Listy Ojca Pio, choć pisane do „córek duchowych” są wciąż aktualne, dają dużo prawdziwego światła i pozwalają spojrzeć z właściwej perspektywy na to, co obecnie przeżywamy w zamęcie tego świata: wszelkie trudności, włącznie z tymi duchowymi, rozterki serca, cierpienie.
s. Anna Bałchan SMI, prezes Stowarzyszenia „PO-MOC”
Ból, który codziennie przeszywał naznaczone stygmatami ciało Ojca Pio, kazał mu wciąż myśleć zarówno o Ukrzyżowanym, jaki i o ludziach dźwigających codzienny krzyż cierpienia. Dlatego tak wiele osób przybywało i wciąż przybywa do San Giovanni Rotondo – aby prosić Ojca Pio o wstawiennictwo i o cud – uzdrowienie albo chociaż o ulgę w cierpieniu.
Zagłębiając się w zapiski Stygmatyka, widzimy wyraźnie, że Ojciec Pio większą wagę przykładał do uzdrowienia duszy niż ciała. Jego cel był jasny: świętość, rozumiana jako bezgraniczna miłość do Boga i do człowieka. Wiedział, że zdolność przyjęcia i odpowiedzenia na Bożą miłość to prawdziwe uzdrowienie.
br. Maciej Zinkiewicz OFMCap, dyr. Wydawnictwa Serafin
Sięgnij po “Uzdrów mnie”, jeśli:
– przeżywasz cierpienie, kryzys relacji, życiowe trudności, chorobę, osamotnienie
– szukasz wsparcia duchowego i pokrzepienia
– odczuwasz rozterki wewnętrzne i i dylematy duchowe
– pragniesz ożywienia i pogłębienia wiary
– chcesz żyć w harmonii z Bogiem, ludźmi i samym sobą
Zaufaj sile modlitwy Ojca Pio, otwórz się na Boże działanie i pozwól uzdrowić swoje życie!
Czar książek –
“Uzdrów mnie. Siłą modlitwy Ojca Pio – pomóż mi Boże” to wspaniale wydany zbiór listów św. O. Pio wraz z modlitwami, skierowanych do jego córek duchowych. Zacznę od strony zewnętrznej, obok której nie mogę przejść obojętnie. Wspaniała, kwiatowa szata graficzna zdobi każdą stronę książki, wyszczególnione zostały niektóre z cytatów, czym twórcy publikacji zachęcają nas do refleksji. Jeśli chodzi o estetykę, wszystko ze smakiem, wywarzone, przyciąga oko i zaprasza do zagłębienia się w lekturze. A dla mnie to bardzo ważne.
Jak możemy wywnioskować ze wstępu redaktor naczelnej portalu @stacja7pl , publikacja ta powstała z potrzeby serca. Nie ma wśród nas osoby bez problemów z którymi musi się każdego dnia zmagać, nosimy w sobie wiele pytań, na które poszukujemy odpowiedzi, nie zawsze tam, gdzie by należało to robić. I właśnie ta książeczka, może nam przyjść z pomocą. A dokładniej to o. Pio. Ja się o tym przekonałam już w pierwszym liście. Ponieważ są one pisane do konkretnej osoby, to gdy je czytamy możemy mieć poczucie, że są skierowane do nas. Ja się tak czułam, jakbym czytała słowa napisane dla mnie, wskazówki, rady, czasem mocniejsze słowa, czasem pełne ciepła i łagodności. Zawsze z miłością, z szacunkiem i skierowaniem na Boga. Szukacie kierownika duchowego? To już go znaleźliście. Bo właśnie tak odbieram tę książkę, jako kierownictwo duchowe św. O. Pio. Czy można sobie lepiej wymarzyć? Tematyka listów jest różna. Każdy może odnaleźć list, który porusza temat, na ten moment mu bliski. A możemy też pozwolić, by to sam o. Pio “wysłał” nam list, którego słowa są nam teraz potrzebny. Tutaj już potrzebna jest otwartość serca.