(Mt 22,34-40)
Gdy faryzeusze posłyszeli, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?». On mu odpowiedział: «„Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Na tych dwóch przykazaniach zawisło całe Prawo i Prorocy».
Oto Słowo Pańskie.
* * *
W Starym Testamencie znajdziemy kilkaset przykazań. Można się zastanawiać, zupełnie jak faryzeusze w tym fragmencie Ewangelii, które z nich jest największe? Jezus wybrał dwa: te, które znamy jako Przykazanie Miłości. Mówi zatem o najważniejszej rzeczy na świecie: o miłości. Boga i siebie nawzajem. Powinniśmy miłować taką Miłością, jaką Jezus umiłował nas. W tym właśnie wszystko się zawiera.
Mówiąc o pierwszym przykazaniu, Jezus mówi o miłowaniu całym swoim sercem, duszą i umysłem. Miłość do Boga ma angażować całego człowieka, właściwie całe jego życie, poczynając od głębi wewnętrznej osoby, a kończąc na wszystkim, w czym wyraża się ona na zewnątrz, w jego pracy i zaangażowaniu w sprawy świata.
Drugim przykazaniem Jezus podreśla, że nie da się zachowywać przykazań Prawa bez zachowywania przykazania miłości Boga i bliźniego.
My nie jesteśmy kochani, dlatego, że jesteśmy piękni. Ale możemy być piękni, dlatego, że jesteśmy kochani.
Kochaj!